"Za decyzję własną", część trzecia - Ania z Holandii

Na tym blogu panuje BEZWZGLĘDNY ZAKAZ kopiowania i rozpowszechniania zdjęć. Z prostego powodu - wszystkie one zostały mi udostępnione przez prawowitych właścicieli i mogę je tutaj opublikować tylko dzięki ich wielkiej uprzejmości i zaufaniu. NIE ŻYCZĘ SOBIE, by te części prywatnego życia moich rozmówców krążyły po internecie bez naszej własnej kontroli. Dziękuję za zrozumienie. ZA DECYZJĘ WŁASNĄ, cz. 3. - Ania z Holandii ***** Polacy w kraju tulipanów Polacy przebywali w Holandii już w XIX wieku. Byli to głównie ubodzy ludzie, którzy trafiali tam do pracy w kopalniach. Wówczas to miasto Brunssum był centrum ruchu polonijnego. Dziś największe skupiska Polaków odnaleźć można w Hadze i Rotterdamie. Dawne ognisko polonijne można odnaleźć również w Bredzie, gdzie pozostali po wojnie polscy żołnierze gen. Maczka pozostali, bojąc się wracać do okupowanej ojczyzny. Powtórną falą emigracji była emigracja postsolidarnościowa, by kolejna nastała dopiero po otwarciu granic w roku ...